"Kaczka Dziwaczka"
Jan Brzechwa
Jan Brzechwa
...................................................................................................
Raz poszła
więc do fryzjera:
„Poproszę o kilo sera!”
Tuż obok był apteka:
„Poproszę mleka pięć deka”.
„Poproszę o kilo sera!”
Tuż obok był apteka:
„Poproszę mleka pięć deka”.
Z apteki
poszła do praczki
kupować pocztowe znaczki.
kupować pocztowe znaczki.
Gryzły się kaczki okropnie:
„A niech tę kaczkę gęś kopnie!”
„A niech tę kaczkę gęś kopnie!”
Znosiła jaja
na twardo
I miała czubek z kokardą,
A przy tym, na przekór kaczkom,
Czesała się wykałaczką.
I miała czubek z kokardą,
A przy tym, na przekór kaczkom,
Czesała się wykałaczką.
Kupiła
raz maczku paczkę,
By pisać list drobnym maczkiem.
By pisać list drobnym maczkiem.
Zjadając tasiemkę starą
Mówiła, że to makaron
Mówiła, że to makaron